Mam na imię Kuba...
Mieszkam w Skierniewicach (woj. łódzkie),
gdzie uczę się w Liceum Ogólnokształcącym im B. Prusa.
gdzie uczę się w Liceum Ogólnokształcącym im B. Prusa.
Pomysł na tego bloga wziął się stąd, że od kilku lat uczę się grać na instrumentach klawiszowych (keyboard, pianino itp.). Jestem samoukiem, nigdy nie chodziłem do szkoły muzycznej więc moje umiejętności są, jakie są... Nie ma żadnej rewelacji, ale granie pozwala mi się odstresować i odpocząć od szkolnych obowiązków. W mojej przygodzie muzycznej często sięgałem po utwory polskiej muzyki popularnej i próbowałem grać je samodzielnie - ze słuchu czy też z nut. Stąd też wzięło się zainteresowanie tymi piosenkami.
No dobrze, ale ktoś spyta: dlaczego akurat interesuję się tymi "starociami" a nie tym, co jest teraz "na topie"? Jeśli mam pisać szczerze, to sięgałem po utwory starsze, ponieważ do tych nowych, wbrew pozorom, nie było nutek... ani w internecie, ani nie było ich można kupić. Zawsze trzeba było czekać chociaż kilka miesięcy aż ukażą się opracowania nutowe obecnie popularnych piosenek. Sięgałem więc po te starsze utwory - często z czasów młodości moich rodziców czy dziadków i grałem je, a z tą grą rosło uznanie dla nich i w końcu stwierdzenie, że są o wiele ładniejsze, mądrzejsze, mają bardziej wartościowy tekst i piękniejszą muzykę niż te, które obecnie biją rekordy popularności. Nie znaczy to, że nie słucham ani nie lubię nowych piosenek, bo tak oczywiście nie jest, ale... do tych starszych, mam pewien sentyment. :)
No dobrze, ale ktoś spyta: dlaczego akurat interesuję się tymi "starociami" a nie tym, co jest teraz "na topie"? Jeśli mam pisać szczerze, to sięgałem po utwory starsze, ponieważ do tych nowych, wbrew pozorom, nie było nutek... ani w internecie, ani nie było ich można kupić. Zawsze trzeba było czekać chociaż kilka miesięcy aż ukażą się opracowania nutowe obecnie popularnych piosenek. Sięgałem więc po te starsze utwory - często z czasów młodości moich rodziców czy dziadków i grałem je, a z tą grą rosło uznanie dla nich i w końcu stwierdzenie, że są o wiele ładniejsze, mądrzejsze, mają bardziej wartościowy tekst i piękniejszą muzykę niż te, które obecnie biją rekordy popularności. Nie znaczy to, że nie słucham ani nie lubię nowych piosenek, bo tak oczywiście nie jest, ale... do tych starszych, mam pewien sentyment. :)
I tak właśnie powstał ten blog...
Jeśli chcecie się ze mną skontaktować, piszcie na adres: j_m88@wp.pl
